VIII Niedziela Zwykła, rok A

Ojciec niebieski wie...

Przypatrzcie się ptakom: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? (Mt 6, 24-34)
Ewangelia dzisiejszej niedzieli ukazuje nam Boga jako kochającego i troskliwego Ojca, który zna nasze potrzeby. Niby o tym wiemy, ale... jakoś tak to zapewnienie Ewangelii dobrze pasuje do murów kościoła, a już poza nimi to życie niesie swoje problemy...
Dzisiejsza Liturgia Słowa jest wezwaniem do ODNOWIONEGO ZAUFANIA BOGU

Jako ludzie wierzący zapewne chętnie przyznamy się do swojej wiary: "Tak, wierzę w Boga!" Został nam powierzony skarb wiary. I jednocześnie zostało nam powierzone zadanie świadczenia o naszej wierze. Jesteśmy szafarzami Bożego objawiania się światu - dla wielu ludzi jedyną Ewangelią, jaką kiedykolwiek przeczytaja, jest życie chrześcijan. 
A od szafarzy już tutaj się żąda, aby każdy z nich był wierny. (1 Kor 4, 1-5
Jeżeli więc wierzymy w Boga, czy nasze życie pokazuje, że wierzymy Bogu? Czy poddajemy się troskom i kłopotom, których cały zestaw niesie nam życie każdego dnia, czy dajemy sie im pochłonąć i opanować tak, że już nic się nie liczy, tylko zabiegane zaspokajanie potrzeb? Dla wszystkich zmęczonych codziennymi troskami i pogonią za zdobywaniem jest DOBRA NOWINA, która pozwoli nabrać dystansu do spraw, odstresować się, i znaleźć czas na życie teraźniejszością: Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Bóg o nas wie wie i pamięta! Bóg o TOBIE wie i pamięta! Słowo Boże, które slyszymy w pierwszym czytaniu, zapewnia nas o tym w bardzo krótkim i pieknym stwierdzeniu: 
Mówił Syjon: Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. (Iz 49, 14-15)
Cały świat, piekno całego stworzenia zapewnia nas nieustannie i ciągle na nowo: Bóg ma świat w swoich dłoniach, Jego Opatrzność otacza naszą codzienność.
Jeśli ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie o wiele pewniej was, małej wiary? Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. (Mt 6, 24-34)