XVII Niedziela Zwykła A

Co naprawdę warto
W pierwszym czytaniu słyszymy młodego króla Salomona, który prosi Boga o błogosławieństwo na początek swoich rządów w Izraelu (1 Krl 3,5.7–12): "Racz dać Twemu słudze serce pełne rozsądku" Jak prosta i piekna to prośba! Jako młody król Salomon mógł prosić o wiele rzeczy, zapewne przydatnych w sprawowaniu władzy...
"Ponieważ poprosiłeś o to, a nie poprosiłeś dla siebie o długie życie ani też o bogactwa, i nie poprosiłeś o zgubę twoich nieprzyjaciół, ale prosiłeś dla siebie o umiejętność rozstrzygania spraw sądowych, więc spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i rozsądne" - a razem z tym przyszło i zwycięstwo, i bogactwo, i szacunek poddanych... O ile mnije cierpienia byłoby w naszym życiu, gydbyśmy i my ummieli dobrze wybrac, wiedzieć,co naprawdę dobre!
Mt 13,44-52 Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją..." - bo warto! Warto oddać wiele, by cieszyć się Królestwem Bożym - budować je już tu, na ziemi. Warto poświęcić to co przemija, dla tego, co ma wartość nieprzemijającą!
Rz 8,28–30 Wiemy, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra...