III Niedziela Adwentu A


Przykład 
Wytrwałości

Trwajcie cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. ... Za przykład wytrwałości i cierpliwości weźcie, bracia, proroków, którzy przemawiali w imię Pańskie. (Jk 5, 7-10)
Już minęła połowa Adwentu. Możemy spróbować ocenić, jak ten "czas czekania" mija, jaki ma - jak dotychczas - wpływ na nasze życie. Liturgia Słowa wychodzi naprzeciw tym, któzy czują się zmęczeni oczekiwaniem, którym braknie sił lub wytrwałości:
Pokrzepcie ręce osłabłe, wzmocnijcie kolana omdlałe! (Iz 35, 1-6a. 10)
Wyjątkowym prorokiem, który prowadzi nas przez czas Adwentu, jest Jan Chrzciciel: prorok dwóch Testamntów, który zamyka Stare i otwiera Nowe, który ma zaszczyt zapowiedzieć Mesjasza. ciekawa jest relacja między Jezusaem i Janem. Pierwsze spotkanie dokonała się jeszcze przed narodzeniem obu: gdy Maryja nawiedziła Elżbietę w Ain-Karim, ta zawołała: "oto gdy usłyszałam Twój głos, moje dziecko poruszyło się z radości w moim łonie" (Łk 1). Biblia jednak nic nie wspomina o ich późniejszej relacji. Czy Jan i Jezus znali się jako dzieci? Przecież byli kuzynami (Elzbieta była krewna Maryi). Czy razem dorastali? Czy dzielili się swoją wiarą, misją? Ewangelia dzisiejsza mówi, że Jan dopytywał sie przez swoich uczniów, czy Jezus jest tym Zapowiedzianym. I - co może dziwić - nie otrzymał odpowiedzi wprost: 
Jezus im odpowiedział: Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, ... głusi słyszą... (Mt 11, 2-11)
Odpowiadając Jezus odwołał się do Starego Testamentu: 
Oto wasz Bóg ... On sam przychodzi, aby was zbawić. Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło krzyknie. (Iz 35, 1-6a. 10)
Czy rzeczywiście może dziwić taka wymijająca odpowiedź Jezusa? Jeśli zastanowimy się nieco nad opisaną sytuacją, możemy dostrzeżec dwie rzeczy: 1. Jezus przywołuje na pamięć proroctwa, których spełnienie oznacza nadejście czasów mesjańskich. To znaczy, że Jezus wie, jak bardzo dobrze Jan znał Pisma, i jak badzo wierzył każdemu ich słowu. 2. Jezus wymaga od każdego - także od Jana - wysiłku wiary. Wiara polega właśnie na tym, by "nie widzieć, a wierzyć" (błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli - J 20, 29); aby umieć czytać rzeczywistość dookoła nas jako rzeczywistość nadchodzącego Królestwa.