Gdy Naród Wybrany osiadł już w Ziemi Kanaan, zostały ustalone obowiązki Izraelitów wobec Boga. Były to regulacje dotyczące sposobu oddawania czci Bogu, zachowania pewnych zwyczajów, jak rytualne obmycia lub sposób postępowania wobec różnych chorób; określono rzeczy czyste i nieczyste, lata jubileuszowe - odpoczynku dla ziemi i darowania długów, wyznaczono także czas i ilość składanych ofiar. Oto opis przygotowania ofiary pierwocin:
Gdy wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, w posiadanie, zajmiesz go i osiądziesz w nim, weźmiesz pierwociny wszelkich ziemiopłodów uzyskanych przez ciebie w kraju, który ci daje Pan, Bóg twój. Włożysz je do koszyka i udasz się na miejsce, które Pan, Bóg twój, obierze sobie na mieszkanie dla imienia swego. (Pwt 26, 1-2)Każdy z tych przepisów, przynajmniej na początku, miał głęboki sens religijny. I tak ofiara, o której mówi dzisiejsze pierwsze czytanie, nie była tylko datkiem materialnym przeznaczonym na utrzymanie świątyni. Przyniesienie daru wyrażało wdzięczność za dobrodziejstwa Ziemi Kanaan, oznaczało też uznanie Bożego działania w historii. Składaniu daru pierwocin towarzyszyło wyznanie wiary ujęte w słowa:
Ojciec mój ... zstąpił do Egiptu... Egipcjanie ... nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe. Wtedy myśmy wołali do Pana... Wyprowadził nas z Egiptu... Zaprowadził nas na to miejsce i dał nam ten kraj... Teraz oto przyniosłem pierwociny płodów ziemi, którą dałeś mi, Panie (Pwt 26, 4-10)
Oto historia wyjścia z Egiptu ujęta w kilku zdaniach! Wypowiadanie jej połączone z przyniesieniem ofiary jest wyrazem uznania, że to nie jakaś tam zamierzchła historia, ale to historia tego, który ofiarę składa, jego życie wpisuje sie w te dzieje, człowiek poddaje sie Bożemu działaniu i przyjmuje jego skutki w swoim życiu. Wie, że ziemia, którą ma, jest znakiem Bożej opieki i opatrzności - że zdobył ją nie tyle swoim wysiłkiem, ale że Pan go tu przyprowadził.
Liturgia Słowa niedzieli rozpoczynającej Wielki Post zachęca nas, by odnowić nasze wyznanie wiary:
Liturgia Słowa niedzieli rozpoczynającej Wielki Post zachęca nas, by odnowić nasze wyznanie wiary:
Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych, osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej do zbawienia. (Rz 10, 8-13)
Tak jak w czasach Starego Przymierza, wypowiadamy nasze Credo, a w nim kolejne dzieła Boże dla naszego zbawienia: stworzenie, wcielenie, życie, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa, Jego wstąpienie do nieba i obietnicę powtónego przyjścia. Wypowiadanie mojego "wierzę" jest wyrazem uznania, że to nie jakaś daleka historia, ale to moja historia, moje życie wpisuje się w te dzieła zbawcze, poddaję się Bożemu działaniu i przyjmuję jego skutki w swoim życiu.
***
Jezus uczy jak wyznawać swoją wiarę w ekstremalnie trudnych warunkach. Trzy pokusy, i trzy zwycięstwa:
***
Jezus uczy jak wyznawać swoją wiarę w ekstremalnie trudnych warunkach. Trzy pokusy, i trzy zwycięstwa:
- Rzekł Mu diabeł: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem. Odpowiedział mu Jezus: Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek.
- Rzekł diabeł do Niego: Tobie dam potęgę i wspaniałość ... Jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon. Lecz Jezus mu odrzekł: ... Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz.
- Rzekł do Niego: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże... i na rękach nosić Cię będą... Lecz Jezus mu odparł: Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego. (Łk 4, 1-13)
Rozpoczynając Wielki Post zrewidujmy nasze wyznanie wiary: jak nasze życie wpisuje się w zbawcze dzieło Boże? Czy dostrzegamy Jego działanie w naszym życiu - dla naszego dobra, dla zbawienia? Czy nasze wyznanie wiary składane życiem jest w zgodzie z tym wypowiadanym wobec wspólnoty Kościoła?